Długopisy - kto z nas nie ma choć jednego w domu? Wielobarwne i jednokolorowe, automatyczne i ze zdejmowaną skuwką. Z dodatkowymi gadżetami i bez. Ekskluzywne lub zwyczajne długopisy reklamowe z nadrukiem.
Mamy ich w szufladach zawsze po kilka sztuk. Łatwo je zgubić, często wypadają z torebki, zostawiamy je na ławce w parku, na siedzeniu w autobusie czy przy kawiarnianym stoliku. Często też pożyczamy je komuś i zapominamy ich odebrać.
Długopisy, od chwili, gdy zaczęto je masowo produkować, stały się najpopularniejszym przyborem do pisania. Zaczęły nawet powoli wypierać pióra wieczne, które są dużo droższe i raczej wymagają pewnej sprawności w pisaniu. W przypadku korzystania z długopisu, poradzić sobie z pisaniem może każdy - zarówno dziecko, jak i osoby starsze.
Pióro jest dziś symbolem niezwykłej elegancji i luksusu, na który nie zawsze każdego stać. Długopisy natomiast dostępne są na każdą kieszeń, co więcej, na przykład długopisy reklamowe z nadrukiem można mieć nawet za darmo.
Wśród firm z niemal każdej branży, zawsze znajdą się takie, które w swoich działaniach promocyjnych uwzględniają rozdawanie firmowych gadżetów. Wcale nie muszą to być długopisy reklamowe z nadrukiem, ale na przykład kubki, koszulki, czapeczki, zawieszki, smycze czy breloczki. Długopisy są jednak najbardziej praktyczne i najtańsze, stąd też ich popularność i obowiązkowa obecność na każdym stoisku z promocyjnymi gadżetami.
Robiąc zakupy w centrum handlowym czy hipermarkecie, nietrudno na takie stoisko trafić. Ustawiane są zazwyczaj w weekendy, tak, aby przyciągnąć jak największą liczbę klientów. Wiadomo, że sobota i niedziela to te dni, w których sklepy odwiedza najwięcej osób, głównie rodziny z dziećmi. Dużo łatwiej jest więc namówić takich klientów do odwiedzenia promocyjnego stoiska.
Wśród klientów, bardzo duża grupa ludzi lubi takie promocje. Jest to dobra okazja do otrzymania darmowych gadżetów, a - jak wiadomo - coraz większa część społeczeństwa uznaje się za gadżeciarzy. Jeśli więc można otrzymać coś za darmo, czemu z takiej okazji nie skorzystać.
Wpływ na zainteresowanie darmowymi gadżetami ma także kryzys ekonomiczny. Podczas gdy jeszcze kilka lat temu stać nas było na kupno droższych przedmiotów, dziś musimy oszczędzać na przyjemnościach i wybierać to, co praktyczne i tanie. Dlatego też rzadko dajemy się skusić na kupno luksusowego pióra czy długopisu. Pisać jednak trzeba, dlatego takie kampanie okazują się dla nas zbawieniem.
Podczas akcji organizowanych przez różne firmy, takich przyborów do pisania można zebrać nawet kilkanaście. Gromadzimy je bez obaw - w końcu, prędzej czy później, nam się przydadzą. Im bardziej ciekawie zaprojektowane i kolorowe, tym szybciej przyciągają nasz wzrok.
Producenci doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego wymyślają coraz to nowe dla długopisów funkcjonalności. Jedną z nich jest choćby przytwierdzenie do długopisu dłuższego bądź krótszego łańcuszka. Takie rozwiązanie przyda się każdemu, kto ma skłonności do gubienia tego typu przedmiotów. Zwłaszcza pomocne to rozwiązanie okaże się dla uczniów.
Łańcuszek z przytwierdzonym do niego długopisem można trzymać na szyi, dzięki czemu nie będzie obaw o to, że go zgubimy. Możemy też przyczepić go do szlufki od spodni, karabińczyka w plecaku, czy suwaka w piórniku, aby mieć pewność, że zawsze bez problemu go znajdziemy.
Taki łańcuszek możemy też opleść na ręku. Wówczas długopis w każdej sytuacji będzie blisko nas. Takie rozwiązania - z pozoru dosyć banalne - zawsze przyciągają klientów.